Prawdziwe kobiety, prawdziwi mężczyźni
* Sztafeta sprinterów Kanady pogodziła spory * Drugi złoty medal Masterkowej * Nie spełnione nadzieje Polek * Stefka Kostadinowa gwiazdą wieczoru * Trzy rekordy olimpijskie i rekord Europy * Maratończyków witał pusty stadion
Prawdziwe kobiety, prawdziwi mężczyźni
Podsumowanie lekkoatletycznej soboty i niedzieli na stadionie olimpijskim wypada dobrze dla Amerykanów, skoro zdobyli trzy złote (dwie sztafety 4 x 400 m, 4 x 100 mkobiet) , jeden srebrny (4 x 100 mężczyzn) i jeden brązowy medal (weteranka Jackie Jonyer-Kersee w skoku w dal) . Widzom podobały się też konkursy skoku o tyczce (wygrał Francuz Jean Galfione -- 5, 92) i skoku wzwyż kobiet (Stefka Kostadinowa z Bułgarii -- 2, 05) , tym bardziej że przyniosły nowe rekordy olimpijskie. Zadowoleni mogą być również inni Europejczycy -- srebrna sztafeta 4 x 400 mz Wielkiej Brytanii ustanowiła rekord Europy -- 3. 56, 60, azłote medale zasłużenie zdobyli: Jan Żelezny w rzucie oszczepem, Swietłana Masterkowa (drugi) na 1500 m, Fernanda Ribeiro (Portugalia) w biegu na 5 km w czasie 31. 01, 83 (także nowy rekord olimpijski) oraz niemiecka kulomiotka Astrid Kumbernuss. Kończący zawody lekkoatletyczne niedzielny maraton mężczyzn wygrany przez Josia Thugwane z RPA przypomniał, że złe pomysły organizacyjne mogą zepsuć każde święto sportu. Biegaczy oglądało 1000 widzów.
Sprawa udziału Carla Lewisa w sztafecie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)