Opłacalna przyzwoitość
Opłacalna przyzwoitość
Wojskowe władze w Birmie zakazały ostatnio nie tylko importu i sprzedaży, ale nawet konsumpcji piwa produkowanego przez dwie znane firmy, holenderską i duńską. Ponadto, odwołując się -- jak podaje z Rangunu AFP -- do poczucia dumy narodowej, wezwały obywateli do informowania o wszystkich przypadkach konsumpcji nieprawomyślnego napitku. Decyzja ma być karą dla producentów piwa za to, że postanowili zwinąć swoje birmańskie interesy ze względu na naruszanie praw człowieka w tym kraju. Cała sprawa, niezależnie od intencji zainteresowanych firm, ma wydźwięk nieco szerszy: na ograniczeniu sprzedaży w Birmie stracą one zapewne mniej niż zyskają na reputacji. To zaś, w ostatecznym rozrachunku, da się przełożyć na pieniądze i prowadzi do pocieszającego wniosku, że nawet w interesach przyzwoitość może popłacać.
H. B.


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)