Oszust czy genialny odkrywca
Amerykański Urząd ds. Żywności i Leków chce ostatecznie rozprawić się dr. Burzyńskim, posądzanym o hochsztaplerstwo
Oszust czy genialny odkrywca
W opałach, chyba jak nigdy dotąd, znalazł się dr Stanisław Burzyński, lekarz polskiego pochodzenia, który od 20 lat twierdzi, że wynalazł uzyskiwany zmoczu "cudowny" lek przeciwnowotworowy o nazwie antyneoplaston, pomocny też w leczeniu wielu innych chorób, jak AIDS czy stwardnienie rozsiane. Doszło do tego, że największe autorytety amerykańskiej nauki i medycyny musiały się skrzyknąć, by ostatecznie rozprawić się zmedykiem, który oszukuje ciężko chorych ludzi i ich rodziny, wyciągając od nich pieniądze, będące czasami dorobkiem całego życia.
Powracamy do tego tematu po raz kolejny ("Rz" 11. 03. 96 i 15. 04. 96. ), ponieważ "sprawa Burzyńskiego" co pewien czas trafia też na łamy polskiej prasy, a sam wynalazca przedstawiany jest jako ofiara amerykańskiego systemu rejestracji leków lub jako zwykły oszust, który żeruje na naiwności ludzi. Od dawna docierają do kraju sprzeczne opinie o preparacie i jego odkrywcy, z których jedne są pełne zachwytu, a inne oburzenia, że tego rodzaju hochsztaplerstwo może mieć miejsce w takim kraju, jak USA, gdzie lecznictwo jest pod ścisłą kontrolą, a wiele kuracji znajduje epilog w sądzie. O co w tym wszystkim chodzi?
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)