Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Przed sądem ostatecznym

09 sierpnia 1996 | Media, Internet | MU MJ

Trwa akcja mająca na celu wyeliminowanie pornografii z masowej dystrybucji

Przed sądem ostatecznym

Mirosław Usidus, Michał Janowski

Ich celem jest wyeliminowanie z rynku pornografii. W wielu pismach, jak twierdzą, jest ona ewidentna. Mówią o niesionych przez nią zagrożeniach dzieci i całego społeczeństwa. Ale przede wszystkim zwracają uwagę na to, że notorycznie łamie się w Polsce prawo, czyli artykuł 173. kodeksu karnego, który wyraźnie zakazuje produkcji, przechowywania i dystrybucji materiałów o charakterze pornograficznym. Akcja pod nazwą "Bojkot pornografii" rozpoczęła się w ubiegłym tygodniu w Białymstoku.

Eksperci i znawcy prawa karnego nie mogą się nie zgodzić, że źle jest, gdy prawo nie jest przestrzegane. Zwracają jednak uwagę, że problem z pornografią z punktu widzenia prawa leży w jej definicji, a właściwie w jej braku.

Straszysz szubienicą -- wieszaj

Wojciech Zawadzki z grupy koordynującej "Bojkot pornografii" zauważa, iż niechęć części opinii publicznej do akcji może się brać po części stąd, że "każdy boi się być kołtunem".

-- Zwróćmy jednak uwagę, jak demoralizujące są dla społeczeństwa ignorowane, nie przestrzegane przepisy prawa -- dodaje natychmiast. -- Kołtuństwo, nawet jeśli rzeczywiste, nie czyni z pewnością takich szkód.

...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 827

Spis treści
Zamów abonament