Ogłoszenia jak lustro
Ogłoszenia jak lustro
Lektura ogłoszeń o pracy dostarcza wiedzy nie tylko o tym, na jakie stanowiska poszukuje się pracowników. Z anonsów tych można dowiedzieć się o wiele więcej. Np. jeśli pojawia się seria ogłoszeń, że mało znany u nas bank zatrudni różnych specjalistów -- od menedżerów po kasjerów, to łatwo się domyślić, że bank ten zamierza wkrótce otworzyć w Polsce swój oddział. Podobny wniosek można wysnuć z anonsów sieci hipermarketów, która ogłasza nabór pracowników w mieście, gdzie jeszcze nie ma jej sklepu. Z kolei, jeśli przez ileś tygodni z rzędu ta sama fima obwieszcza, że zatrudni np. informatyków, to albo brakuje na rynku specjalistów z tej dziedziny, albo firma ta oferuje wyjątkowo podłe warunki. Nie na darmo mówi się, że w ogłoszeniach, jak w lustrze, przegląda się samo życie.
A. G.