Bałkańskie podchody
Od techniki do polityki
Bałkańskie podchody
Prawda jest taka -- a raczej jedno z jej oblicz, technologiczne -- że rejon byłej Jugosławii przekształcił się w poligon doświadczalny, na którym testowane są najnowsze urządzenia wojskowe służące obserwowaniu poczynań przeciwnika. Pretekst ku temu ma wymiar konieczności: Oddziałom IFOR -- Implementation Force -- operującym z ramienia NATO, zagrażają ataki w terenie o bardzo urozmaiconej rzeźbie; góry, doliny, wąwozy, głębokie skaliste koryta rzek stanowią idealne miejsce do "podchodów". Walki wtakim terenie, z natury rzeczy, mają charakter partyzancki, a więc koszmarny z punktu widzenia nawet najlepiej uzbrojonej i wyszkolonej armii. Toteż lepiej uprzedzać ruchy przeciwnika i nie dopuszczać do walki. To z kolei możliwe jest pod warunkiem, że wie się wszystko o przeciwniku. W tym przypadku "wiedzieć" oznacza "podglądać", "podsuchiwać" i dawać po przysłowiowych łapach, zanim dojdzie do jakiegoś nieszczęścia na wielką skalę.
Oszukiwanie
W tej sytuacji, decyzja Pentagonu o rozciągnięciu nad rejonem konfliktu Shortstop Electronic Protection System ma wymiar nie tylko polityczny i strategiczny, ale także "laboratoryjny". Jest to system ochronny zdolny do niszczenia w powietrzu, zanim osiągną cel, rakiet i pocisków artyleryjskich najnowszej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta