![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Grosze za słowa
Rynek ogłoszeń drobnych w polskiej prasie codziennej to dwa miliony anonsów rocznie.
Grosze za słowa
Andrzej Szafrański
Ogłoszenia drobne odgrywają raczej drugorzędną rolę w tygodnikach i czasopismach. Mają jednak ogromne znaczenie dla prasy codziennej ze względu na ścisły związek ze stanowiącą podstawę jej bytu sprzedażą. W wydawanych w USA dziennikach wpływy z "drobnych" stanowią połowę wpływów z reklam. W Polsce wahają się średnio między 4 i 12 proc. i są zdecydowanie wyższe w przypadku monopolisty, którym jest "Gazeta Wyborcza".
Kierowane do osób poszukujących określonych informacji ogłoszenia drobne zapełniają zwykle szpalty gazet, uporządkowane wg wydzielonych tematycznie sekcji. Ich liczba ulega sezonowym wahaniom sięgającym od 20 do 30 proc. Najwięcej "drobnych" można znaleźć między końcem września i połową grudnia oraz między marcem i początkiem czerwca.
Wbrew powszechnemu przekonaniu, w przeważającej części (80 proc. ) ich nadawcami nie są osoby fizyczne lecz instytucje i działające na lokalnych rynkach firmy handlowe i usługowe.
Zdaniem Marii Juszczyk, dyrektora Polska Presse Media -- domu sprzedaży reklam prasowych współpracującego z kilkudziesięcioma tytułami prasy regionalnej i ogólnopolskiej -- mimo olbrzymich budżetów przeznaczonych na prasę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
