![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Trudny do przełknięcia
Nowy podatek od dochodów
Trudny do przełknięcia
"Co nowe, to niedobre. A co dobre, to nie nowe" -- tak propozycje nowego ministra finansów ocenia jego poprzednik Jerzy Osiatyński. "Wszystko rozgrywa się wokół sprawy, jak opodatkować dochody średnie" -- podsumowuje prof. Andrzej Wernik. Niemal wszyscy nasi rozmówcy mają wątpliwości, czy system okaże się skuteczny. "Zawiłość, zagmatwanie" -- to najczęściej pojawiające się oceny proponowanego systemu podatkowego.
Przypomnijmy -- pisaliśmy o tym w sobotnim wydaniu "Rzeczpospolitej", że w Ministerstwie Finansów opracowany został projekt wprowadzenia dodatkowego progu podatkowego w indywidualnym podatku dochodowym (od dochodow przekraczających 270 mln zl rocznie) oraz nowego, specjalnego podatku dochodowego. Zostanie on przedstawiony na wtorkowym posiedzeniu Rady Ministrów.
Według obliczeń prof. Jerzego Osiatyńskiego podatek specjalny zapłaci w przyszłym roku ok. 10 proc. podatników. Przyszłoroczne 7, 5 mln zł miesięcznie (rocznie daje to 90 mln zł, czyli wysokość dochodu, poniżej której nie płaci się podatku specjalnego) wcale nie wydaje się kwotą wygórowaną. Trzeba uwzględnić przyszłoroczną inflację (optymistycznie założyliśmy na poziomie 25 proc. ) i zapowiadany wzrost płac realnych o ok. 2 proc. Z prostych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
