![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Usportowione chrześcijaństwo i porządny człowiek
YMCA -- pierwsze lata po odrodzeniu
Usportowione chrześcijaństwo i porządny człowiek
Połączyć sprawność ciała, hart ducha i lotność umysłu to ideał przyświecający imciarzom. Tak kolokwialnie od dziesięcioleci określają się członkowie polskiej gałęzi YMCA. Stopniowo odradzają w Polsce swoją sportowo-edukacyjno-wychowawczą działalność, choć przez pierwsze lata hartowali się przede wszystkim w bojach o odebrane im przez komunistów nieruchomości.
YMCA -- Young Men'sChristian Association -- założył w 1844 w Anglii George Williams. Zasadą organizacji było kierowanie się religią chrystusową w życiu codziennym, polepszanie jego warunków, co miało doprowadzić do stworzenia generacji ludzi zdrowych, zdolnych i szczęśliwych. Założeniem programowym związku był i jest równomierny rozwój ducha, ciała i umysłu. Z czasem powstawały ogniwa w kolejnych krajach, a w konsekwencji -- światowy i europejski alians YMCA.
Kościół katolicki przez dziesięciolecia nieufnie i nawet niechętnie spoglądał na ten, określający się jako chrześcijański, związek, przypisując mu związki z masonerią. W ostatnich dziesięcioleciach to nastawienie zaczęło się zmieniać. Święte Oficjum potępiło YMCA w 1920 r. za indyferentyzm, ale już Sobór Watykański II stwierdził, że organizacja działa dla dobra młodzieży Aktywiści, którzy pierwsi pojawili się w Polsce w 1919 r. ,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
