Prezydent wstrzemięźliwy
Rok za nami, cztery lata przed nami
Prezydent wstrzemięźliwy
Kończący się -- dzisiaj mija pierwsza rocznica II tury wyborów prezydenckich, w której Aleksander Kwaśniewski nieznacznie pokonał Lecha Wałęsę -- pierwszy rok kadencji Aleksandra Kwaśniewskiego większość polityków uznała za spokojny, nieciekawy, bez wyrazu. Podkreślali, że liczyli na to, iż prezydent dysponujący silnym zapleczem politycznym będzie bardziej aktywny. Jedynie przedstawiciel SLD uznał, że sposób sprawowania urzędu przez Aleksandra Kwaśniewskiego jest bez zarzutu.
"Śliski"
Piotr Żak z "Solidarności" określa rok prezydentury Aleksandra Kwaśniewskiego jako "bezpłciowy, i to nie tylko na tle tego, co robił Lech Wałęsa". -- Kwaśniewski unikał problemów, starał się odsuwać je w czasie, tak jak to robi dziś z nowelizacją ustawy aborcyjnej -- uważa Żak. Zdaniem rzecznika "S" prezydent usiłował stworzyć swój wizerunek jako polityka wyluzowanego, kontaktującego się z szerokimi rzeszami społeczeństwa, a jest to wizerunek sztuczny.
M. D. Z. , E. O.
Dokończenie 2
Dokończenie 1
Krytycznie Piotr Żak ocenił wizytę Kwaśniewskiego w Atlancie,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta