Z maską na masce
Z maską na masce
W dziejach ludzkości motoryzacja okazała się swego rodzaju żmiją wyhodowaną na własnej piersi, są o tym nareszcie przekonani mieszkańcy wszystkich dużych miast świata, po obu stronach Atlantyku, w Azji i Australii. Lepiej późno niż wcale, ponieważ niski stan świadomości w tej dziedzinie stanowił istotny hamulec postępu. Na początku stulecia panowało przekonanie, że samochody będą wygodnym środkiem transportu, szybkim i bezpiecznym. Pod koniec stulecia wiemy już, że samochody -- paradoksalnie -- są, ana pewno bywają przyczyną korków, spóźnień do pracy i stresu, stanowią zagrożenie życia (wypadki) izdrowia, ponieważ przekształciły powietrze miast wniezdatną do oddychania zawiesinę. Z tym ostatnim problemem szczególnie intensywnie walczy cywilizowany i wysoko rozwinięty technicznie świat. Z jakim skutkiem?
Niepokój
Z danych europejskich wynika, że w ostatnim pięcioleciu jakość powietrza w takich miastach jak Rzym, Paryż, Londyn, Amsterdam, Madryt -- uległa istotnej poprawie, co nie oznacza, że jest dobra; z medycznego punktu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta