![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Kupić jak najtaniej wcale nie oznacza, że już teraz trzeba się spieszyć
Kupić jak najtaniej wcale nie oznacza, że już teraz trzeba się spieszyć
Bez paniki -- mówią zgodnym chórem importerzy samochodów osobowych. Tegoroczne doświadczenia ze sprzedażą uzgodnionej z Unią Europejską bezcłowej puli samochodów dowodzą, że także i w przyszłym roku fakt wyczerpania limitu 38 750 aut (tyle wynosi przyszłorczny kontyngent) , sprowadzonych bez cła, wcale nie będzie oznaczał, że po cenach kontyngentowych nie będzie ich można kupić później, także pod koniec roku. Przy okazji importerzy nie ukrywają, że liczą na to, iż przyszły rok może się dla nich okazać bardzo korzystny.
Tak -- zgadzają się, być może będą musieli zmniejszyć marże, ale z powodzeniem nadrobią to wzrostem liczby sprzedanych samochodów. Wspomogą ich przy tym banki, bo coraz więcej dealerów wiąże się z konkretną instytucją finansową, kredytującą kupno aut którejś z marek. Coraz więcej dealerów, zwłaszcza tak zwanych nowych, skupuje używane auta swojej marki, zaś sprzedając udziela upustu cenowego na auto nowe. Dla tych wszystkich, którzy mają zamiar w przyszłym roku kupić jakiekolwiek auto, importowane z krajów Unii Europejskiej, oraz indyjskie maruti dobrą wiadomością jest i to, że od 1 stycznia -- tak jak to Polska zobowiaząła się wobec Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju oraz Unii Europejskiej -- zostaje zniesiony 3-procentowy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
