![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Kłopoty z telewizją
XX wiek okrzyknięto erą komunikowania masowego. Tymczasem w Polsce ciągle jeszcze są miejsca, do których nie dociera I i II program Telewizji Polskiej. Kolejni prezesi TVP S. A. obiecywali rozwiązać ten problem, ale na obietnicach się kończyło.
Kłopoty z telewizją
Do Nasicznego prąd dotarł w 1968 roku. Niedługo potem w osadzie pojawiły się pierwsze telewizory. Radość z kupna okazała się przedwczesna. Tylko dwie rodziny mogły oglądać program Telewizji Polskiej. Do dzisiaj w Nasicznem nie ma IiII programu.
Kiedy w 1954 roku powstawał Warszawski Ośrodek Telewizyjny, Nasiczne porastały jeszcze chaszcze. Dwa lata później w Łodzi otworzono pierwszy ośrodek regionalny. Zaraz potem powstały kolejne -- w Poznaniu, Katowicach, Wrocławiu, Gdańsku, Krakowie. W 1961 roku uznano, że Telewizja Polska osiągnęła już zasięg ogólnopolski.
W tym czasie w Nasicznem postawiono hotel robotniczy, zaczęto ścinać drzewa, stawiać domy. Zaczęli napływać ludzie. Z całej Polski.
Dziś mieszkańcy osady czują się oszukani. Ze wspaniałych perspektyw nie pozostało nic. Nawet Telewizja Polska machnęła na nich ręką.
Pionierzy
Nasiczne to niewielka osada leśna w Bieszczadach. Pięćdziesięciu sześciu mieszkańców, dziesięć bliźniaczo do siebie podobnych domów, dwie leśniczówki, bezużyteczny już dziś hotel robotniczy. -- Tu już...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
