Początek piątej Ewangelii
Początek piątej Ewangelii
Od specjalnego wysłannika z Jerozolimy
W Izraelu, w dniu Wigilii, chrześcijańskiej Dobrej Nowinie towarzyszyła dobra nowina polityczna: rozpoczęcie rozmów izraelsko-palestyńskich w sprawie Hebronu. Do Betlejem narodzone Boże Dzieciątko przyniosło tego dnia orędzie pokoju dla całego świata, a Jaser Arafat przywiózł nadzieję na pokój między Żydami i Palestyńczykami, i w miasteczku nastąpiła radosna, szalona noc.
Słusznie i pięknie nazywa się Ziemię Świętą "piątą Ewangelią", kolejnym -- oprócz zapisanych przez Apostołów -- świadectwem wydarzeń, które są fundamentem wiary chrześcijańskiej. Ale co w takim razie jest pierwszą stroną piątej Ewangelii, miejsce Narodzin -- Betlejem czy Zwiastowania -- Nazaret? Żeby nie dać się wciągnąć w spór, który -- zwłaszcza tutaj -- często przynosi gorszące owoce, postanowiłem święta spędzić kolejno w trzech różnych miejscach; w każdym mają one inny klimat.
Trudność "czytania" księgi Ziemi Świętej polega na tym, że materialnych świadectw wiary (za których autentycznością przemawia nie tylko pisana czy ustna tradycja, ale i niebywale rozwinięta archeologia biblijna, która w ostatnich dziesiątkach lat wprzęgła do badań najbardziej precyzyjne narzędzia fizyki i chemii) jest tutaj bez liku. I to dotyczących zdarzeń z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta