Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

My się niczego nie obawiamy

09 grudnia 1993 | Kraj | EK

My się niczego nie obawiamy

Rozmowa z ministrem Michałem Strąkiem, szefem URM

Marszałek Senatu Adam Struzik stwierdził niedawno, że w środkach przekazu trwa "antyrządowa kampania", której celem jest rozkład władzy przejętej przez PSL i SLD 19 września. Z naszej redakcyjnej sondy wynika, że częściej ku opinii tej skłaniają się politycy PSL niż SLD, odmiennego zdania są przedstawiciele mediów różnych orientacji. Jaka jest pana opinia?

Na pewno rząd nie jest rozpieszczany przez media. Nieco chętniej wychwytuje się pewne negatywne aspekty naszej działalności, trudniej jest się nam przebijać z pozytywami. Myślę, że z poprzednim rządem, jeśli chodzi o negatywy, było podobnie, natomiast łatwiej im było wydobywać pozytywne strony swej działalności. Nie powiedziałbym więc, że trwa wojna mediów z rządem. Przynajmniej z mojej perspektywy ta wojna jest mniej widoczna niż z perspektywy tych, którzy z rządem sympatyzują. U tych osób może występować naturalne dążenie do tego, żeby rząd, który się popiera, był przedstawiany w dobrych kolorach.

Czyli, jak rozumiem, jako szef URM, "będący w środku", nie wpisuje już pan -- jak w okresie, gdy był pan kandydatem na to stanowisko, a o czym przeczytałam w jednej z gazet regionalnych -- pewnych tygodników na listę z punktami karnymi. Myślę konkretnie o...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 136

Spis treści
Zamów abonament