Trzy pechowe upadki
Serial, a przynajmniej film fabularny, należy się od dawna Annie Jantar. Biografia tej artystki jest bardziej dramatyczna niż Anny German, dorobek zaś – zróżnicowany i większy.
Premiera biografii Anny Jantar „Tyle słońca" autorstwa Marcina Wilka – choć ma znaczące „białe plamy", uzmysławia, że życie piosenkarki, choć bogatsze od niejednego napisanego już scenariusza, wciąż nie może się doczekać swojego autora i ekranizacji. To mógłby być serial ukazujący powikłane polskie losy, bo małżeństwo zarówno dziadków, jak i rodziców artystki odbiegało od kanonów, a nieprzewidywalne wojenne losy łączyły Kresowiaków z Wielkopolanami.
Młoda, podziwiana za głos wokalistka rozpoczęła karierę z zespołem Waganci. To wtedy zaopiekował się nią przyszły mąż – Jarosław Kukulski, architekt jej kariery, a także kompozytor wielu przebojów. Małżeństwo, co zdarza się nie tylko w związkach między artystami, miało wzloty i kryzysy. Pech chciał, że jeden z nich zbiegł się z tragicznym lotem zakończonym katastrofą na Okęciu, która pogrążyła w żałobie całą Polskę. Córka Natalia, dziś również gwiazda pop, chroniona przed fatalną wiadomością, dowiedziała się o śmierci mamy przypadkowo, z telewizji.
Jest o czym myśleć
Anna Jantar zginęła, wracając z Ameryki, jej wyjazd za ocean miał zaś wszelkie znamiona ucieczki, a może tylko odpoczynku, od męża, ale też był próbą ukształtowania nowej stylistyki, rozpoczęcia na nowo muzycznej kariery. W opowiadającym o tym, dobrze udokumentowanym rozdziale pojawia się, niestety,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta