![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Z własnym samowarem
Aleksander Korżakow, były przyjaciel iszef ochrony prezydenta Borysa Jelcyna, powrócił na scenę polityczną. W ubiegłym tygodniu zdobył mandat poselski w Tule. -- Rasputin naszych czasów -- mówią o nim przeciwnicy. Kompetentny generał -- twierdzą jego zwolennicy i dodają: Korżakow posiada materiały, które mogą skompromitować nie tylko prezydenta Jelcyna, ale i sporą cześć rosyjskiej elity politycznej.
Z własnym samowarem
Piotr Jendroszczyk z Tuły
W położonej o 200 km na południe od Moskwy Tule można przekonać się, jak bogaty w przekleństwa jest język rosyjski. Jurij Nikołajewicz używa słowa blad' (k. .. a) zamiast przecinka. Jego opowieść naszpikowana jest innymi soczystymi określeniami. Z natłoku przekleństw niełatwo wyłowić nieskomplikowany wątek.
Od czterech miesięcy Jurij nie widział swej emerytury. Przeklinając Jelcyna i członków rządu mówi, że żyje z tego, co zarobi jeżdżąc swym 20- letnim moskwiczem po mieście i zabierając posażerów "na łebka". Nie jest wyjątkiem w 600-tys. mieście, nie mówiąc już Rosji, gdzie miliony pracowników od miesięcy nie widziało należących im się pieniędzy.
Tuła zdobyła sławę nie tylko jako miejsce produkcji samowarów, ale przede wszystkim armat, karabinów maszynowych, rakiet, najróżniejszej amunicji, wyrzutni przeciwpancernych,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
