Zdążanie do złotego środka
Waszyngton, Bruksela i Moskwa przystępują do sporządzania własnego rachunku zysków i strat związanych z poszerzeniem NA-TO na wschód i do podejmowania ostatecznych decyzji
Zdążanie do złotego środka
Maria Wągrowska
Dialog pomiędzy Stanami Zjednoczonymi i sojuszem transatlantyckim a Rosją na temat powiększenia NATO znalazł się w delikatnej, a zarazem decydującej fazie. Formalnie Moskwa pozostaje na awanse Zachodu nieczuła. Uparcie powtarza swoje "niet". Ale równocześnie pomiędzy Waszyngtonem, Brukselą a Moskwą toczy się gra, w której stawką są warunki, na jakich Federacja Rosyjska byłaby gotowa przymknąć oko na fakt przyjmowania do NATO państw, które jeszcze przed kilkoma laty należały do jej strefy wpływów. Kompromis w tej sprawie, okupiony poważnymi zachodnimi koncesjami, byłby dla Kremla wyjściem o wiele lepszym niż niezmiennie manifestowany sprzeciw grożący samoizolacją w polityce europejskiej. Czy jednak do kompromisu dojdzie? Czy jeśli nie uda się go osiągnąć, NATO nie zarzuci planów przyjęcia nowych krajów?
Zachód zabiega o względy Moskwy już dobrych kilka lat -- wiedziony nadzieją, że ciągle nie jest zaprzepaszczona historyczna szansa ułożenia stosunków z Rosją na nowych zasadach. Ale ta nie nagradzana cierpliwość ma swoje granice. Niemiecki minister spraw zagranicznych, Klaus...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta