Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

To prowokacja! Towarzysze! Uspokójcie się!

20 sierpnia 2016 | Plus Minus | Thomas Kunze
22 grudnia 1989 roku Nicolae Ceausescu próbuje ratować sytuację, przemawiając z balkonu Komitetu Centralnego.
źródło: AFP
22 grudnia 1989 roku Nicolae Ceausescu próbuje ratować sytuację, przemawiając z balkonu Komitetu Centralnego.
źródło: materiały prasowe
25 grudnia 1989 roku dyktator zostaje w błyskawicznym procesie skazany na śmierć i tego samego dnia rozstrzelany wraz z żoną.
źródło: youtube
25 grudnia 1989 roku dyktator zostaje w błyskawicznym procesie skazany na śmierć i tego samego dnia rozstrzelany wraz z żoną.

W ciągu sześciu godzin rumuński dyktator, przed którym wszyscy drżeli, i jego znienawidzona żona zamienili się w więźniów. Z władców stali się starym małżeństwem, które nie ma już nikogo. Wszyscy ich zdradzili i opuścili. Thomas Kunze

W czwartek, 22 grudnia 1989 r., Nicolae Ceausescu nakazał zorganizowanie w Bukareszcie wiecu potępiającego powstańców. Poza tym w całym kraju funkcjonariusze partyjni otrzymali nakaz przyjścia do zakładów pracy w celu odwiedzenia robotników od udziału w krytycznych wobec reżimu demonstracjach. Wiec miał pokazać, że ludność stoi nadal po stronie Ceausescu.

Generał Viktor Stanculescu, wiceminister obrony, wrócił w nocy z 21 na 22 grudnia z Timisoary do stolicy. Będzie jedną z kluczowych postaci wydarzeń, które zaraz nastąpią. Rankiem 22 grudnia poprosił lekarza wojskowego o założenie gipsu na lewą nogę. Chciał mieć pretekst, żeby nie iść do ministra obrony, który znajduje się wraz z Ceausescu w budynku KC [Komitetu Centralnego Rumuńskiej Partii Komunistycznej – przyp. red.] i szuka go od trzeciej w nocy. [...]

Rankiem 22 grudnia w budynku KC odbyło się raz jeszcze posiedzenie Egzekutywy Komitetu Politycznego. Ceausescu poinformował o śmierci ministra obrony Milei, który popełnił samobójstwo. Wódz obwinił „zdrajcę Mileę" o to, że nie powziął właściwych kroków przeciwko rewolcie. Gheorghe Radulescu i Ion Radu relacjonują, że utracono kontrolę nad robotnikami z wielkich zakładów. Mieli być zawiezieni w zorganizowanych kolumnach na rozpoczynający się zaraz w centrum Bukaresztu wiec, żeby odegrać zwyczajowe sceny z klaszczącymi ludźmi, ale...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10527

Wydanie: 10527

Zamów abonament