Niespełniona obietnica techniki
Miała dać nam więcej wolnego czasu, możliwość rozwijania swoich pasji, uczynić nas szczęśliwszymi. Tymczasem odbiera nam sen i sprawia, że stajemy się coraz mniej autentyczni. Dlaczego technologia zdradziła ludzkość?
Śpimy coraz krócej. Przeciętny mieszkaniec Ameryki Północnej na początku XX wieku przesypiał na dobę około dziesięciu godzin, jeszcze dwadzieścia lat temu – osiem. Obecnie śpi nie dłużej niż sześć i pół godziny.
Jonathan Crary w książce „Późny kapitalizm i koniec snu" przywołuje projekt Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych, który prowadzi od kilku lat badania nad pasówkami białobrewymi – gatunkiem ptaków, które potrafią się obyć bez snu siedem dni z rzędu. Badana jest aktywność ich mózgu podczas wielodniowych okresów czuwania. Celem jest zastosowanie zdobytej w ten sposób wiedzy w odniesieniu do ludzi. Amerykańska armia chce bowiem stworzyć żołnierza, który będzie potrafił w pełni wydajnie funkcjonować, obywając się przez wiele dni z rzędu bez snu.
Bezsenność w nowoczesności
Sen jest jednak wrogiem nie tylko amerykańskiej armii, ale całej współczesnej gospodarki. Powoduje on, nieracjonalne z ekonomicznego punktu widzenia, przerwy w produkcji i konsumpcji. Na przełomie lat dziewięćdziesiątych i dwutysięcznych rosyjsko-europejskie konsorcjum kosmiczne ogłosiło plan wystrzelenia na orbitę okołoziemską satelitów odbijających światło słoneczne i kierujących je na ziemię. Każdy z satelitów miał być wyposażony w rozkładane reflektory z materiału o grubości kartki papieru. Byłyby...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta