Debiutanci zaatakowali
Mocne filmy 30-latków. Szelc, Maślona, Domalewski, Pączek – te nazwiska trzeba zapamiętać.
Z 17 filmów, jakie znalazły się w konkursie głównym festiwalu, aż osiem to debiuty. Bardzo wiele mówi to o dzisiejszym polskim kinie.
Okrzepło już pokolenie 40-latków – Małgorzata Szumowska, Bartosz Konopka czy Sławomir Fabicki mają za sobą po kilka filmów, nagrody na festiwalach i ustabilizowaną pozycję, jeśli w przypadku artystów w ogóle o stabilizacji można mówić. Od kilku lat do kina wchodzą 30-latkowie. Ci pierwsi, jak Jan Komasa czy Tomasz Wasilewski, mają już na koncie duże sukcesy. Do kolejnych filmów przygotowują się ubiegłoroczni debiutanci – twórca znakomitej „Ostatniej rodziny" Jan Matuszyński, Grzegorz Zariczny – autor skromnych „Fal", pełnych empatii dla ludzi, którzy nie złapali wiatru w żagle, czy Bartosz Kowalski, twórca szokującego, ważnego „Placu zabaw". A tegoroczny gdyński konkurs przynosi kolejną falę młodych debiutantów.
Świat pełen chaosu
Mają dobry warsztat, świadomość formy i świeżość. Nie boją się kina gatunkowego, ale też chętnie je przełamują, mieszając thriller z komedią i filmem obyczajowym czy wprowadzając do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta