Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Raj pod pręgierzem

10 kwietnia 1997 | Świat | TS

Rządzobowiązał się utworzyć fundusz dla ofiar holocaustu. Wielu Szwajcarów nie popiera tej inicjatywy.

Raj pod pręgierzem

TERESA STYLIńSKA

Stała się rzecz niezwykła: od paru miesięcy Szwajcaria, jeden z tychspokojnych, ustabilizowanych krajów, które nie dają dziennikarzom najmniejszego powodu do zainteresowania, przyciąga niesłabnącą uwagę prasy, polityków, kół gospodarczych i zwykłych obywateli na całym świecie.

Źródłem tego nie są bynajmniej współczesne wydarzenia -- na zamach stanu nie ma tu co liczyć -- lecz ujawnienie faktów sprzed ponad pięćdziesięciu lat. W tej historii ze Szwajcarii znajdujemy wszystko, czego potrzeba szerokiej publiczności i środkom masowego przekazu. Są wielkie pieniądze, tysiące sztab złota i bezprawne przechwycenie cudzego mienia, są układy ze zbrodniczym reżimem i ucieczka od odpowiedzialności. Są naciski potężnego lobby, które ma swoje racje i swoje możliwości, i słabnący opór strony szwajcarskiej, która, co tu dużo mówić, nie ma odwagi się temu przeciwstawić, a może i nie dysponuje nazbyt mocnymi argumentami. Jest bolesny problem winy, iluzorycznej neutralności i pozornego humanitaryzmu. Wreszcie, są też ludzie -- niezbyt już pewnie liczni -- którzy w różnych zakątkach świata bacznie śledzą rozwój wydarzeń, ponieważ pieniądze, o...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1045

Spis treści
Zamów abonament