Przypadek Romana B.
Przeciwko Towarzystwu żona zmarłego lekarza chce wnieść sprawę do sądu
Przypadek Romana B.
UBEZPIECZENIA
GRAżYNA RAKOWICZ
Po śmierci Romana Bagniewskiego, ordynatora oddziału dziesiątego Wojewódzkiego Szpitala dla Psychicznie i Nerwowo Chorych w Świeciu, Commercial Union-Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie (Polska) SA odmówiło wypłacenia ubezpieczenia, twierdzi, iż klient podpisując wniosek ubezpieczeniowy miał świadomość, że cierpi na nadciśnienie tętnicze. Żona zmarłego, Małgorzata Bagniewska, specjalista chorób oczu w grudziądzkim szpitalu, chce wnieść przeciwko Towarzystwu sprawę do sądu. -- Dalsza korespondencja do niczego nie doprowadzi -- twierdzi.
Miał świadomość czy nie
Państwo Bagniewscy wybrali Commercial Union przypadkowo. -- Gdy wszpitalu konsultowałam pacjentów Towarzystwa, pomyślałam, że wraz z mężem będę do niego pasowała -- twierdzi Małgorzata Bagniewska. -- Wypełniliśmy wnioski, zostaliśmy przebadani przez konsultantów Towarzystwa, każde z nas ubezpieczyło się na kilkaset milionów starych złotych. Jeszcze przed ubezpieczeniem mąż został ordynatorem oddziału dziesiątego w świeckim szpitalu, zrobił specjalizację drugiego stopnia. Kiedy w grudniu 1995 roku podpisywał umowę z Towarzystwem, wszystko było w porządku.
Bóle głowy, jak twierdzi żona, zaczęły...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta