Mężczyzna w czasie i przestrzeni

źródło: Nieznane

źródło: Nieznane

FOT. (C) AP

Mówiło się, że mężczyzna jest tłem dla urody i stroju kobiety, ale ten czas już minął. Ubiory coraz bardziej się unifikują, wystarczy popatrzeć na młodych ludzi i choć raz zajrzeć do dyskoteki. U schyłku naszego wieku zapanował miszmasz nurtów i inspiracji. I choć nie widać tego wyraźnie na ulicach wielkich miast, jednak coś w tym jest.

Lata 50. przyniosły po raz pierwszy, obok mody powszechnie noszonej, nurt awangardowy. Panowie podzielili się na "garniturowców" i na tych mniej grzecznych, czyli "bikiniarzy". Ubiory te były zabawne i kolorowe, przerwały monotonię szarości. Nowym rozwiązaniom ulegali ludzie z fantazją, młodzi duchem, szukający jakiejś odmiany.

Ale już wcześniej kobieta, walcząc o swoje prawa, przyczyniła się do zmian, które miały nadejść. Sięgnęła po atrybuty ubioru odwiecznie przyznane mężczyźnie, jak spodnie, marynarki, krawaty. Usiadła za kierownicą samochodu, zaczęła...