Transfobie czy antyfemiznim
Płynna ponowoczesność niesie ze sobą niekiedy dylematy, których nie spodziewaliby się nawet najodważniejsi i najbardziej postmodernistyczni z postmodernistycznych myślicieli. I tak na przykład współczesny lewicowy liberał (czy liberalny lewicowiec – co w sumie znaczy to samo) musi się zdecydować, czy chce być transfobem czy raczej antyfeministą? Czy ważniejsze są dla niego prawa osób transpłciowych czy kobiet? Czy bardziej kocha feminizm (a może zwyczajny zdrowy rozsądek) czy może jednak ideologię LGBTQ. Obojętnym wobec tego straszliwego dylematu pozostać rzecz jasna nie może, bo tak się składa, że rozpala on obecnie debatę publiczną.
O co chodzi? W największym skrócie o to, czy biologiczni mężczyźni, którzy uważają się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta