Marka ważna jak nigdy wcześniej
Z kryzysu obronną ręką wyjdą silne firmy budujące osiedla za własne lub pożyczone z banku pieniądze.
Pandemia zmieni całą gospodarkę, także rynek nieruchomości. Spadnie sprzedaż mieszkań, ale jednocześnie zostanie ograniczona podaż, na co zwraca uwagę Tomasz Karpiel, dyrektor operacyjny Angel Poland Group.
– Urzędy wydające decyzje administracyjne spowolniły prace, a deweloperzy wstrzymują się z rozpoczynaniem nowych inwestycji, m.in. z powodu problemów z emisją obligacji – tłumaczy. Część projektów będzie zamrożona.
Linie kredytowe
Tomasz Karpiel ocenia, że silne firmy deweloperskie wyjdą z kryzysu obronną ręką. Podkreśla, że Angel Poland Group korzysta wyłącznie z własnego kapitału i kredytów bankowych. – Kiedy rozpoczynamy inwestycję, mamy już zapewnione 100-procentowe finansowanie – mówi. – Mamy do dyspozycji linie kredytowe, teraz na poziomie 200 mln zł. Nie budujemy za pieniądze klientów. Ich wpłaty trafiają na zamknięte rachunki powiernicze prowadzone przez największe banki (mBank i Pekao). Klienci są w pełni chronieni.
Według dyrektora problemy mogą dziś mieć firmy, które finansują inwestycje obligacjami. – Część deweloperów będzie zmuszona do ich rolowania lub restrukturyzacji zadłużenia – ocenia. – Nas ten problem nie dotyczy, z tej formy finansowania nie korzystamy.
– Nasz model finansowania inwestycji pozwala nam zachować spokój – przyznaje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta