Unia jednak jest solidarna
Mimo licznych obaw Polska będzie jednym z głównych beneficjentów planu uzgodnionego przez Angelę Merkel i Emmanuela Macrona. To zgryz dla krytyków Brukseli w naszym kraju.
Jeszcze niedawno wydawało się, że albo pieniądze dostaną naszym kosztem kraje z południa, jak Włochy i Hiszpania, co oznaczałoby przełomowe uwspólnotowienie długu, albo to wszystko okaże się jedynie ustawką Berlina i Paryża z grupą tzw. skąpców z północy. Wtedy pieniędzy nie dostałby nikt. Owszem, naobiecują, a potem taka Holandia i tak wykorzysta liberum veto. A Niemcy rozłożą ręce i powiedzą: „Przecież chcieliśmy". Ten scenariusz wydaje się coraz mniej prawdopodobny.
Wygląda na to, że Unia, wbrew rządowej propagandzie w Polsce, wciąż jest solidarna i wiele możemy na tym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta