Miliony poszły w hazard
Nowe zarzuty po zniknięciu pieniędzy z CBA. Teraz dla pracownika bukmachera
Przed wakacjami ma zapaść wyrok w tajnym procesie Katarzyny G. – byłej kasjerki oskarżonej o przywłaszczenie z CBA 9 mln 230 tys. zł, i jej męża Dariusza, który kradzionymi pieniędzmi grał w zakładach bukmacherskich. Jednak to nie zakończy tej sprawy. Prokuratura Regionalna w Warszawie nadal prowadzi śledztwo, badając odpowiedzialność za aferę m.in. przełożonych kasjerki (zakończyła się dymisją jej ówczesnego szefa Ernesta Bejdy). Teraz – jak dowiedziała się „Rzeczpospolita" – zarzuty usłyszał funkcyjny pracownik firmy bukmacherskiej STS.
Prokurator Marcin Saduś, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Warszawie, potwierdza, że zarzuty ogłoszono mu 26 marca „z art. 156 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 marca 2018 r. o przeciwdziałaniu praniu brudnych pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu". – Wobec podejrzanego nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta