Fiskus buszuje w cenach
Kłopotliwe transakcje powiązanych firm
Fiskus buszuje w cenach
Francuzi obliczają, że około 50 mld dolarów wypływa rocznie z ich budżetu z powodu stosowania przez podatników cen transferowych. Również polski fiskus zaczął ostatnio zdecydowane przygotowania do walki z cenami transferowymi; tygodniowe szkolenie przeszli właśnie pracownicy izb skarbowych. To samo czeka wkrótce inspektorów kontroli skarbowej. Polskich urzędników szkolą wykładowcy ze Stanów Zjednoczonych, Nowej Zelandii i Wielkiej Brytanii.
Nikt jeszcze nie próbował oszacować, ile pieniędzy wypływa z polskiego budżetu z powodu cen transferowych. Już teraz jednak można się spotkać w Ministerstwie Finansów z opinią, że korzyści z walki z nielegalnym przerzucaniem dochodu mogłyby z powodzeniem zrekompensować ewentualne dalsze obniżki stawek podatkowych. Niedawno, 10 października, minister finansów wydał odrębne rozporządzenie dotyczące cen transferowych.
Prawdopodobnie niewielu jest jeszcze w Polsce podatników, którzy wiedzieliby, co oznacza pojęcie transfer pricing, czyli ceny transferowe. W dużym uproszczeniu jest to przerzucanie dochodu wypracowanego przez jedną firmę na drugą, najczęściej przez odpowiednie zaniżanie lub przeciwnie -- zawyżanie cen sprzedawanych towarów lub usług.
Podejrzane transakcje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta