Cud nad wyspą
KUBA
Dwa miesiące przed wizytą papieża na wyspie kubański Kościół cieszy się łaskami, jakich nie zaznał ze strony władz od czasów rewolucji
Cud nad wyspą
MAłGORZATA TRYC-OSTROWSKA
Za sprawą planowanej na styczeń przyszłego roku pierwszej wizyty Ojca Świętego na Kubie mieszkańcy wyspy są od kilku tygodni świadkami radykalnej zmiany polityki władz wobec Kościoła. Biskupom obiecano dostęp do komunistycznej prasy, radia i telewizji, by mogli przygotować katolików do spotkań z papieżem. Zezwolono na odprawianie na wolnym powietrzu mszy z udziałem tysięcy wiernych. 27 zagranicznych księży i 29 zakonnic otrzymało zezwolenia na wsparcie lokalnego Kościoła w pracy duszpasterskiej. Do portu w Hawanie ma zawinąć statek z pielgrzymami z Miami. Władze zamierzają rekwirować autobusy, pociągi i ciężarówki, by dowieźć wiernych na spotkania z Janem Pawłem II. Partia doszukuje się pokrewieństw między ideałami chrześcijaństwa i rewolucji. Fidel Castro określił swoje ubiegłoroczne spotkanie z papieżem jako "cud" i trudno się z nim nie zgodzić.
Podczas niedawnej wizyty na Kubie rzecznika Watykanu Joaquina Navarro-Vallsa Castro zapewnił go, że dołoży starań, by wszyscy mogli uznać pobyt papieża na wyspie za wielki sukces. Wśród spekulacji nad pobudkami, jakimi kierował się kubański przywódca, decydując się na długo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta