Amerykanie poszukują strategii
Europa Środkowa -- NATO
Amerykanie poszukują strategii
Na trzy dni przed wyjazdem prezydenta Clintona w pierwszą europejską podróż, Stany Zjednoczone wciąż jeszcze nie sformułowały do końca strategii politycznej wobec państw Europy Środkowej i Wschodniej oraz kwestii przyszłości NA-TO. Wobec zdecydowanego stanowiska Warszawy, Pragi i Budapesztu, a także krytyki ze strony niektórych ekspertów za przyjmowanie punktu widzenia Moskwy, Waszyngton stara się obecnie zapewnić, iż "partnerstwo dla pokoju" jest po prostu wstępnym etapem, poprzedzającym przyjęcie zainteresowanych państw w szeregi sojuszu. We wtorek prezydent Clinton, jak i generał Shalikashvili bronili amerykańskiego stanowiska, starając się jednocześnie zapewnić, że nie oznacza to porzucenie Europy Środkowej i Wschodniej w obliczu rosyjskich nacisków. Wypowiadając się przed spotkaniem z premierem Holandii Ruudem Libbersem, Clinton stwierdził, że jego celem jest zapewnienie bezpieczeństwa w Europie, bez tworzenia kolejnej linii podziału. Amerykański prezydent oznajmił ponadto, że Waszyngton nie jest zdecydowany w tej chwili na szybkie rozszerzenie NATO przede wszystkim dlatego, że nie ma w tej kwestii zgody europejskich członków sojuszu.
Tymczasem premier Kanady Jean Chretien stwierdził, że jego zdaniem NA-TO powinno być rozszerzone, choć musi to być zrobione ostrożnie. Według Chretiena,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta