Pochwała cynizmu
Komentarz
Pochwała cynizmu
Prezydent IAAF Primo Nebiolo w wywiadzie dla włoskiego dziennika "La Stampa" powiedział o trzech sprawach. Dwie pierwsze mogą wywołać kłótnię, trzecia tylko cyniczny uśmiech. Zacznijmy od potencjalnej kłótni. Ambitny Włoch nie zakopał definitywnie wojennego topora, którym wymachiwał pod oknami MKOl. Został wprawdzie namaszczony przez markiza Samarancha, jest w gronie baronów olimpizmu, ale jednak żądza władzy i pieniędzy wciąż każe mu targać smycz i gryźć pańską rękę.
Nebiolo we wspomnianym wyżej wywiadzie powiedział, że zasada wynagradzania lekkoatletów za medale powinna zostać rozciągnięta także na igrzyska olimpijskie. Pierwszy krok uczyniono jak wiadomo podczas ostatnich mistrzostw świata w Stuttgarcie, gdzie zwycięzcy otrzymali Mercedesy. Teraz Nebiolo chce, by "małolitrażowe samochody dostawali zdobywcy srebrnych i brązowych medali na igrzyskach". O...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta