Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ekspresja czy dekoracja

30 grudnia 2023 | Plus Minus | KATARZYNA JASIOŁEK
źródło: Rzeczpospolita
Magdalena Abakanowicz i Abakan Brązowy, wystawa w Muzeum Sztuki Wspołczesnej w Montrealu, 1968 r.
autor zdjęcia: Artur STAREWICZ/East News
źródło: Rzeczpospolita
Magdalena Abakanowicz i Abakan Brązowy, wystawa w Muzeum Sztuki Wspołczesnej w Montrealu, 1968 r.

Nie oglądając się na modę, pieniądze i poklask, polscy artyści tworzyli w PRL tkaniny, które były pokazywane w największych galeriach na świecie.

Po pierwszym Biennale [w Lozannie – red. PM] w kraju przygotowano kilka prezentacji tkanin: zarówno indywidualnych, jak i zbiorowych. Już miesiąc po zamknięciu lozańskich wystaw – w październiku 1962 r. – gobeliny Magdaleny Abakanowicz podziwiać można było na wystawie w paryskiej galerii Dautzenberg, specjalizującej się w tkaninie. Było to wielkim wyróżnieniem dla młodej artystki.

W 1963 r. w Zachęcie odbyła się wystawa tkaniny, szkła i ceramiki. W jej katalogu zaprezentowano tkaniny wykonane w różnych technikach: malowane, dywany, gobeliny, kilimy, tkaniny dwuosnowowe, żakard, tkaninę drukowaną. Eleonora Plutyńska pisała: „Na zachodzie Europy tkactwo rozpadło się na dwie części: artyści projektują na papierze, rzemieślnik tkacz kopiuje wiernie na warsztacie projekt malowany. U nas artysta myśli twórczo kategoriami techniki i materiału. Dlatego pomysły jego mają krew i ciało”.

O to, aby móc ponownie pokazać międzynarodowej publiczności wybór prac polskich twórców, starał się Pierre Pauli, jeden z organizatorów biennale. Autentycznie zafascynowany tym, czego próbkę zobaczył niedawno w Lozannie, chciał przyjrzeć się z bliska nowatorskiej tkaninie, żeby móc promować ją na zachodnim rynku sztuki. W tym celu przyleciał do Polski w towarzystwie André Kuenziego. Razem odwiedzali pracownie, wybierając obiekty na wystawę,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12761

Wydanie: 12761

Zamów abonament