Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Amerykańskie doły z wapnem

20 kwietnia 2024 | Plus Minus | Marek Oramus
Lee Smith (Kirsten Dunst) to reporterska wyjadaczka, fotografowała wiele wojen i wydawałoby się, że nic już nie zrobi na niej wrażenia. Czyżby?
autor zdjęcia: monolith film
źródło: Rzeczpospolita
Lee Smith (Kirsten Dunst) to reporterska wyjadaczka, fotografowała wiele wojen i wydawałoby się, że nic już nie zrobi na niej wrażenia. Czyżby?

Reporterzy trafiają w samo centrum konfliktu, uczestniczą w walkach na ulicach Waszyngtonu i szturmowaniu siedziby prezydenta... Nie, to nie obrazki z ataku na Kapitol 6 stycznia 2021 r., tylko sceny z nowego filmu Alexa Garlanda „Civil War”, który pokazuje, jak mogłaby wyglądać wojna domowa w Ameryce XXI wieku.

Co się dzieje z Ameryką? W wyborach prezydenckich w 2020 r. zwyciężył demokrata Joe Biden, pokonując urzędującego Donalda Trumpa z Partii Republikańskiej. Na 6 stycznia 2021 r. Trump zwołał wiec, gdzie wygłosił przemówienie, pod wpływem którego tłum ruszył na Kapitol, gdzie obie izby Kongresu USA zebrały się w celu potwierdzenia zwycięstwa Bidena. Z niedowierzaniem patrzyło się na starcia demonstrantów z policją (po obu stronach były ofiary śmiertelne), a pojawienie się w kadrach człowieka-bizona ewokowało pytanie o granice szaleństwa, które opanowało Amerykę. Wydarzenie to uznano później za atak na amerykański system polityczny. Rozruchy zostały jednak uśmierzone, nowego prezydenta zaprzysiężono, a Trump wobec takiego rozwoju wydarzeń odciął się od szturmu na Kapitol.

Wydawałoby się, że film „Civil War” („Wojna domowa”) opowiadający o zbrojnej konfrontacji odłamów inaczej myślącej Ameryki musiał być inspirowany tamtymi wydarzeniami. Jednak reżyser i zarazem scenarzysta Alex Garland zapewnia, że scenariusz powstał wcześniej. Niczego to nie przesądza, gdyż mógł być potem modyfikowany, a wydarzenia bieżące miały prawo odcisnąć się na ostatecznej postaci dzieła. Jedno jest pewne: nie znaliśmy Ameryki poprzecinanej podziałami i reagującej w tak gwałtowny sposób.

Film doprowadza tę sytuację do...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 12854

Wydanie: 12854

Zamów abonament