Etyka Działań Wojennych
Etyka i moralność, choć czasem lekceważone jako pięknoduchostwo, są konieczne w polityce. Może najmocniejszym tego przykładem jest wojna, gdzie to właśnie etyka odróżnia świat barbarzyństwa od cywilizacji.
Wojna, która od momentu bezlitosnego i niczym nieusprawiedliwionego ataku Hamasu na Izrael toczy się w Strefie Gazy, dzieli czasem w sposób absolutnie zaskakujący zachodnie społeczeństwa. Jedni z pełnym przekonaniem i nie bez dobrych, słusznych argumentów całym sercem bronią Izraela. Spotkałem nawet takich, będących w stanie usprawiedliwić każde działanie władz izraelskich, w ich mniemaniu toczą one bowiem słuszną walkę z narodem, który w istocie cały jest terrorystyczny. Inni także z ogromną pewnością siebie i również nie bez racji będą bronić nie tylko Palestyńczyków i ich prawa do samostanowienia (co nie wywołuje wielkich wątpliwości moralnych), ale i działań Hamasu. W ich narracji (choć jej nie podzielam, to potrafię ją intelektualnie zrozumieć) stają się one wyrazem wyższej konieczności i niezbędną walką o niepodległość w starciu z nieludzkim „izraelskim reżimem”.
Obie strony są absolutnie przekonane o własnej racji, obie mają uzasadnione argumenty i obie całkowicie dyskredytują drugą stronę, oskarżając ją albo o rasizm, islamofobię, tolerowanie ludobójstwa, albo o antysemityzm i wspieranie terroryzmu. Konflikt ten, nie od dzisiaj zresztą, ale od wielu dziesięcioleci, jest tak ustawiony, że wymaga ślepego niemal opowiedzenia się po jednej ze stron. I często...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta