Żwirkowisko
Polacy na Zaolziu
Żwirkowisko
Piotr Adamowicz
-- W restauracjach i kawiarniach zawieszono koncerty. Radio przerwało transmisję. Cała prasa wileńska ukazała się w czarnych obwódkach. Na Powązki w żałobnym kondukcie podążało 400 tysięcy ludzi, poprzedzanych przez 1500 sztandarów i 500 wieńców -- relacjonowała ówczesna "Gazeta Polska". Dziś, po 61 latach od tragedii, grupka entuzjastów mieszkających w niewielkiej czeskiej wiosce Cierlicko-Kościelec cały czas wolny poświęca budowie Domu Polskiego im. Żwirki i Wigury.
Wojska króla Jana
idące na odsiecz Wiednia obozowały w Cierlicku, lecz nie dlatego miejscowość trafiła do historii Polski. To właśnie stąd wystartowali do wieczności bohaterowie przestworzy Franciszek Żwirko i Stanisław Wigura. Ulica każdego większego miasta nosi ich imię.
Żwirko był pilotem. Wigura konstruktorem, wraz z Rogalskim i Drzewieckim założył słynną spółkę RWD. Latali wyłącznie na RWD. Ustanawiali światowe rekordy wysokości. Zwyciężali we wszystkich krajowych zawodach. W sierpniu w roku 1932 wygrali Challenge de Tourisme International, najbardziej prestiżowe zawody lotnicze. W pokonanym polu zostawili całą światową elitę. Na berlińskim Tempelhoff 50--tysięczny tłum do ostatnich chwil liczył na sukces swych rodaków. Ale to Polacy wygrali trzema...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta