Czy „Klucz do mieszkania” podbije ceny lokali na polskim rynku
Ledwie resort rozwoju ogłosił założenia nowego programu mieszkaniowego, a już są pierwsze oferty lokali „z rządową dopłatą”. Czy projekt może wywołać gorączkę na rynku?
Projekt nowego programu „Klucz do mieszkania” minister resortu rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk pokazał w czwartek, 13 lutego. Jednym z trzech jego filarów (obok mieszkalnictwa komunalnego i społecznego) ma być mieszkalnictwo własnościowe.
Flipperzy zacierają ręce
Na wsparcie państwa mogliby liczyć kupujący swoje pierwsze mieszkania i domy – wyłącznie z rynku wtórnego – oraz nabywcy działek pod budynki jednorodzinne. Projekt zakłada limit cen metra mieszkania: 10 tys. zł (11 tys. zł w pięciu największych i najdroższych miastach). Limity mogłyby też ustalać gminy. Na preferencyjny kredyt będzie można kupić tylko nieruchomości, które sprzedający posiadali co najmniej pięć lat.
Ledwie minister ogłosił założenia projektu (miałby on wejść w życie pod koniec roku), a już pojawiają się pierwsze oferty mieszkań „z rządową dopłatą pierwsze klucze”. Tak reklamowane jest np. 75-metrowe, 4-pokojowe mieszkanie w Gdyni po 8,6 tys. zł za mkw. Lokal wymaga gruntownego remontu.
Ekspert rynku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
