Prawdziwi przyjaciele
Emmanuel Macron zwołał do Paryża szczyt najważniejszych sojuszników europejskich, aby ratować bezpieczeństwo nie tylko Ukrainy, ale i samej Europy.
Podsumowując trzydniową Konferencję Bezpieczeństwa w Monachium, „The New York Times” pisze o „fundamentalnej przepaści, jaka zaczyna dzielić sojusz atlantycki”. Przedstawiciele administracji Donalda Trumpa zaczęli bowiem wysyłać sygnały o możliwej zasadniczej redukcji amerykańskich wojsk w Europie. Miałoby to być konieczne, bo Waszyngton potrzebuje dodatkowych sił, aby bronić swoich interesów w Azji i Ameryce.
Jedna z rozważanych koncepcji zakłada powrót do wizji Dwighta Eisenhowera, prezydenta USA z lat 1953–1961. W środku zimnej wojny zakładał on zasadniczą redukcję amerykańskich sił lądowych w Europie i oparcie gwarancji bezpieczeństwa NATO na arsenale jądrowym USA na Starym Kontynencie. Do takiego ruchu ostatecznie wówczas nie doszło.
Dziś pierwszym sygnałem, że Trump może myśleć o powrocie do idei Eisenhowera, jest zapowiedź jego sekretarza obrony Pete’a Hegsetha, że Amerykanie nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta