Życie towarzyskie, czyli podglądanie
Życie towarzyskie czyli podglądanie
W sypialni Jenny na ogół nic ciekawego się nie dzieje. W nocy jest ciemno, w dzień pusto. Wieczorem widać zazwyczaj skrawek twarzy gospodyni wpatrzonej w ekran komputera. Niby nic szczególnego, ale dziesiątki tysięcy internautów, gnanych jakąś skłonnością, ciągnie do jej zakątka.
Ponieważ rzecz jest - z psychopatologicznego punktu widzenia - mocno podejrzana, nie uchodzi raczej podawać adresu. Komu bardzo zależy, bez kłopotu znajdzie te...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta