Duże koncerny prasowe przygotowują się do ofensywy na rynki lokalne
Duże koncerny prasowe przygotowują się do ofensywy na rynki lokalne
Strach przed obcym
RYS. JAN BONAWENTURA OSTROWSKI
ANDRZEJ STANKIEWICZ
Wielki kapitał prasowy, przede wszystkim zagraniczny, przejął już na polskim rynku gazet i czasopism właściwie wszystko, co było do przejęcia. Kiedy w ubiegłym roku liczba transakcji prasowych spadła ponaddwukrotnie, stało się jasne, że trzeba szukać nowych możliwości inwestowania. W ten sposób na biurkach speców od planowania w zagranicznych koncernach wydawniczych znalazły się najlepsze polskie pisma lokalne.
Miłe zagranicznego początki
Zmiany polityczne w naszym kraju i nowelizacja prawa prasowego w czerwcu 1989 roku spowodowały pojawienie się sporej grupy przedstawicieli dużych zachodnich wydawnictw prasowych chętnych do inwestowania w polskie gazety.
W marcu 1990 roku, kiedy parlament przyjął ustawę o likwidacji RSW "Prasa-Książka-Ruch", monopolisty na rynku prasowym, zainteresowanie kapitału zagranicznego polską prasą jeszcze bardziej wzrosło. Zdaniem doktora Zbigniewa Bajki, prasoznawcy z Uniwersytetu Jagiellońskiego, zainteresowanie "spadkiem" po RSW było o tyle uzasadnione, że: po pierwsze - liczba tytułów wystawionych na sprzedaż była bardzo duża, po drugie - łatwiej było kupić i wydawać tytuły już na rynku zakotwiczone i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta