Z kapustą na nowe mieszkanie
CHINY
Z masowo wyburzanych ruder pekińczycy przenoszą się do bloków. Niektórzy jednak narzekają, że bardzo trudno nawiązać kontakt z sąsiadami.
Z kapustą na nowe mieszkanie
KRZYSZTOF DAREWICZ
z pekinu
Blok jest nowy, całe osiedle jest nowe. Takich osiedli powstaje ostatnio na przedmieściach wielkich chińskich miast tysiące. Przenoszą się do nich ludzie z wyburzanych w centralnych dzielnicach parterowych ruder. WPekinie, Szanghaju czy Kantonie od kilku lat trwa akcja nadawania śródmieściom wielkomiejskiego charakteru. Stare, niekiedy stuletnie domki rozbiera się dzień i noc, parcela po parceli, ulica po ulicy. I zaraz rosną na tych miejscach szklano-aluminiowe biurowce, kompleksy handlowo-rozrywkowe, hotele, gmachy prestiżowych instytucji.
Wystarczy rok, dwa i cała ulica zmienia się nie do poznania. W Chinach siły roboczej nie brakuje. Ponad sto milionów chłopów, dla których nie ma zajęcia na wsi, pracuje sezonowo na budowach w miastach. Pieniędzy na inwestycje też nie brakuje. Chińska gospodarka rozwija się najszybciej na świecie, a zagraniczny kapitał zainwestował w nią już ponad dwieście miliardów dolarów.
Ostrożnie, kapusta
Windziarka robi na drutach. Siedzi na krześle, dogrzewa się elektrycznym piecykiem, popija herbatę z termosu,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta