Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Trudny orzech do zgryzienia

23 lutego 1998 | Publicystyka, Opinie | SM

CHŁOPI -- WIEŚ -- ROLNICTWO

Prywatyzacja i demonopolizacja przemysłu będzie podstawowym źródłem wzrostu efektywności i niższych kosztów produkcji rolnej

Trudny orzech do zgryzienia

STEFAN MAłECKI-TEPICHT

Chłopi co najmniej od dwóch wieków stanowią "ciężki orzech do zgryzienia" dla tak zwanych racjonalnych (w weberowskim sensie) gospodarek rynkowych. Poza USA i Anglią na kontynencie Europy chłopi zawsze byli "klasą niewygodną" -- jak ich nazwał Theodor Shanin. Od Wandei do buntu w tambowskiej obłasti chłopi zarówno dla zwolenników kapitalizmu, jak isocjalizmu byli i są tylko kłopotem. Nie są ani kapitalistycznymi właścicielami środków produkcji, ani najemnymi robotnikami. Marks imarksiści nie lubili chłopów, a ich obecni spadkobiercy (w postaci SdRP) nie lubią ich po dziś dzień. To taki "worek kartofli" nie użyty do walki klasowej o socjalizm. To Marks tworzył z chłopa taki byt szczególny, co jest równocześnie i wyzyskiwaczem, i wyzyskiwanym. Chłopom to nie pomogło. Najlepiej zrozumiał to Stalin -- terrorem, głodem, przemocą i strachem zlikwidował chłopstwo na obszarze sowieckiego imperium. I jest szczególnym paradoksem historii, iż w wyniku socjalistycznej rewolucji chłopi byli jej głównymi ofiarami z rąk chłopskich synów zaciągniętych do aparatu...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1317

Spis treści
Zamów abonament