Jak zakotwiczyć inflację
Pora skończyć z pełzającą dewaluacją
Jak zakotwiczyć inflację
MAREK DňBROWSKI
Wysokie wskaźniki inflacji w styczniu i lutym podważyły wiarę w możliwość zrealizowania tegorocznego celu inflacyjnego, jakim jest obniżenie w końcu roku 12-miesięcznego wskaźnika wzrostu cen konsumpcyjnych do 9, 5 proc. Nierządowe prognozy przewidują na ogół inflację nawet o kilka punktów procentowych wyższą od oficjalnej projekcji NBP i rządu. Do tych pesymistycznych ocen przyłączył się niedawno publicznie minister Jerzy Kropiwnicki, co dodatkowo może podważyć skuteczność polityki antyinflacyjnej. Wypowiedź ta może stać się samospełniającą się przepowiednią.
Przekroczenie założonego w budżecie i "Założeniach polityki pieniężnej" wskaźnika wzrostu cen oznaczałoby nie tylko dotkliwą porażkę nowo powołanej Rady Polityki Pieniężnej oraz prezesa NBP, ale także rządu i ministra finansów. Wszyscy oni deklarują -- isłusznie -- systematyczne obniżanie inflacji jako jeden z priorytetów średniookresowej strategii finansowej.
Porażka taka utrwaliłaby obraz ograniczonej skuteczności i wiarygodności polityki makroekonomicznej w Polsce, stworzony przez systematyczne rozmijanie się w latach poprzednich (oprócz 1997 r. ) faktycznej inflacji z prognozowaną. Utrwaliłaby także wzajemne przerzucanie na siebie odpowiedzialności za doznane niepowodzenia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta