Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ratunek dla literatury niechcianej, bo polskiej

06 maja 1998 | Ekonomia | KM

Przedsiębiorstworodzinne

Ratunek dla literatury niechcianej, bo polskiej

Dorobek Wydawnictwa Agawa jest skromny, ale i jego dzieje niedługie. Pierwszą książkę "Poezje zebrane" Zbigniewa Bieńkowskiego, rodzinna oficyna państwa Łatuszyńskich wydała w 1993 roku. Można powiedzieć, że gdyby nie autor "Sprawy wyobraźni", Agawy by nie było.

Rzecz miała się następująco. Rok wcześniej szykujący się do jubileuszu swego 80-lecia poeta powiedział zaprzyjaźnionemu z nim Grzegorzowi Łatuszyńskiemu: -- No dobrze, okrągła rocznica, wszystko pięknie, ale nikt mi nie chce książki wydać. Łatuszyński odpowiedział wprost: -- Ja ci wydam. -- Jak to ty, przecież nie jesteś wydawcą -- zdziwił się Bieńkowski. -- Ale założę wydawnictwo i wydam ci "Poezje zebrane" -- zadeklarował znany tłumacz, prozaik i eseista, ale przecież nie edytor. Słowa dotrzymał, a w Agawie ukazała się jeszcze jedna książka Zbigniewa Bieńkowskiego, eseje "Ćwierć wieku intymności".

Książek Agawy nazbierało się już kilkanaście, w tym tak głośne jak "Szkoła wdzięku i przetrwania" Piotra Wojciechowskiego czy "Dzienniki. Rok 1920 i okolice" Stanisława Rembeka (o przygotowywanym do druku drugim tomie "dzienników" pisze dziś na II stronie dodatku...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1379

Spis treści

Ekonomia

Zamów abonament