Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zaczęła się walka o kontyngenty

14 maja 1998 | Ekonomia | JB

PRZETWORSTWO Ż YWNOŚCI

Polska chce być czołowym producentemżywności w UE

Zaczęła się walka o kontyngenty

-- Uważamy, że sposób określenia kontyngentów produkcyjnych dla towarów rolnych objętych ograniczeniami ilościowymi powinien uwzględniać potencjał i specyfikę zmian w rolnictwie polskim -- zadeklarował w dniu otwarcia negocjacji członkowskich z Unią Europejską w miniony wtorek szef polskiej dyplomacji, Bronisław Geremek. W praktyce oznacza to, że Polska chciałaby w ramach Wspólnej Polityki Rolnej (CAP) docelowo produkować znacznie więcej żywności niż dziś. Ze względów finansowych Brukseli trudno będzie się z tym pogodzić. Wątpliwe jest również, czy polscy rolnicy są w stanie w ciągu najbliższych 3-4 lat m. in. zwiększyć produkcję zbóż o 16 proc. , mleka o 33 proc. , wołowiny o 66 proc. , rzepaku zaś o 150 proc.

Gdy do UE przystępowała Szwecja, Finlandia i Austria podstawą obliczeń była produkcja w ostatnich 3 latach. W obu przypadkach data nie budziła kontrowersji: produkcja żywności w ówczesnej "12", a także u 3 nowych członków była od lat stabilna i przeważnie przewyższała zapotrzebowanie lokalnego rynku. Taki scenariusz KE chce powtórzyć dla Polski. Jej zdaniem, negocjacje powinna ułatwić proponowana dalsza reforma CAP: m. in. obniżenie cen gwarantowanych skupu mleka o 15 proc. ,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1386

Spis treści
Zamów abonament