Zakupy bez przyszłości
HANDEL ZAGRANICZNY
Połowaimportu inwestycyjnego trafia do usług
Zakupy bez przyszłości
Rosnący wostatnich latach import, wtym zakupy zagraniczne na potrzeby inwestycyjne, tylko w niewielkim stopniu przyczyniają się do modernizacji gospodarki i tworzą podstawy do późniejszego zwiększenia eksportu. Większość zakupów nie ma nic wspólnego z produkcją, zwłaszcza w przemyśle przetwórczym.
Lata dziewięćdziesiąte sprzyjały włączaniu się Polski w międzynarodowy podział pracy. W ostatnim pięcioleciu eksport ogółem zwiększył się o 94, 6 proc. Znacznie szybciej jednak rósł import -- o 185, 7 proc. przez co nasz bilans handlowy jest od lat ujemny.
700 dolarów na mieszkańca
W zrost obrotów w polskim handlu zagranicznym oceniany jest w tym czasie jako nie odbiegający od rekordowych kiedyś osiągnięć tzw. tygrysów azjatyckich. W ielkość eksportu przypadająca na jednego mieszkańca Polski, która na początku lat dziewięćdziesiątych wynosiła ok. 320 dolarów, w ubiegłym roku została podwojona do ok. 700 dolarów.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta