Dziecięca klientela
OCHRONA KONSUMENTA
Odmowa sprzedaży
Dziecięca klientela
EWA Łę TOWSKA
Wedle znanego określenia Johna Kennedy'ego wjego mowie do Kongresu (15 marca 1962 r. ), otwierającej drogę ruchowi konsumenckiemu, "wszyscy jesteśmy konsumentami". Wszyscy, a więc idzieci.
I rzeczywiście: ekonomiści, także unas, wskazują na rosnące znaczenie siły nabywczej niepełnoletniego klienta (A. Olejniczuk-Merta: Charakterystyka rynku dziecięcego w Polsce w latach dziewięćdziesiątych; A. Przecławska: Dziecko jako konsument -- działania marketingowe ireklama arozwój psychospołeczny dzieci; D. Maison: Techniki oddziaływania itypy przekazu stosowane w reklamie; M. Niepokulczycka: Działalność organizacji konsumenckiej na rzecz dzieci. Referaty przygotowane na seminarium "Dziecko konsument -- zagrożenia iochrona", Biuro Studiów i Ekspertyz Sejmu, czerwiec 1998 r. Niniejszy artykuł jest oparty na wątkach referatu "Ochrona dziecka jako konsumenta -- problemy legislacyjne", jaki przygotowałam na to właśnie seminarium) . Pod dziecięcą klientelę działają producenci iautorzy reklam -- co zresztą czyni aktualnym pytanie, czy (idlaczego) takie działanie jest dobre albo złe dla tej klienteli idlaczego. Warto jednak postawić pytanie ostatus takiego młodocianego czy choćby niepełnoletniego nabywcy. Czy rzeczywiście de iure ide facto jest on...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta