Nocą woda spadła z gór
Burze i gwałtowne ulewy spowodowały kataklizm w Wałbrzyskiem
Nocą woda spadła z gór
/teksty/wydanie_980724/kraj_a_1-1.F.gif">
Zdjęcie wykonano w Polanicy Zdroju. FOT. MACIEJ SKAWIŃSKI
Siedem osób zginęło w czwartkowej powodzi w Wałbrzyskiem. Jedną z pierwszych ofiar był mężczyzna, który spadł ze słupa, na którym próbował się ratować przed wzbierającą wodą. W rejonie Dusznik Zdroju odnaleziono zwłoki innego mężczyzny o nie ustalonej dotąd tożsamości, który w nocy utonął w wezbranej Bystrzycy Dusznickiej.
Policja, wojsko i strażacy długo szukali zaginionych osób, które rzeka porwała wraz z połową rozerwanego przez fale domu mieszkalnego w samych Dusznikach. Ponad tysiąc osób w czwartek o świcie ewakuowało się na własną rękę lub wywiezionych zostało przez ratowników z zalanych terenów w Kłodzku, Kudowie, Dusznikach, Lewinie Kłodzkim i Polanicy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta