Autostradą do naszej kieszeni
Koncesjonariusze chcą budować drogo i to za publiczne pieniądze
Autostradą do naszej kieszeni
Najpierw zaufanie, potem pieniądze
Sensacyjne wiadomości są w materiale, który przygotowała Agencja Budowy Autostrad na posiedzenie Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów. Z dokumentu, do którego udało się dotrzeć "Rzeczpospolitej", wynika np. że Autostrada Wielkopolska (koncesja na A2 Świecko - Łódź) chce budować jeden kilometr drogi za 8, 04 mln ecu, gdy na świecie buduje się średnio za 3,6 - 5,4 miliona ecu. Chce także 8 miliardów złotych wsparcia na eksploatację drogi. Co z tym robić dalej?
W jednym z wariantów Agencja proponuje, żeby Autostradzie Wielkopolskiej odebrać wszystkie koncesje. Agencja przyznaje, że Gdańska Transport Company (koncesja na A1 Gdańsk - Toruń) nie poradzi sobie bez pomocy państwa. Dlatego proponuje m.in. oddanie gotowej już obwodnicy Gdańsk - Gdynia, żeby GTC mogła sobie dorobić na pobieraniu opłat od podróżnych. Nawet Stalexport, który dostał koncesję na wybudowaną już autostradę, wystąpi o pomoc - spodziewają się urzędnicy.
Przypomnijmy, że budowa autostrad płatnych miała odbywać się na podstawie przepisów ustawy z października 1994 r. Zawierała ona proste i jasne rozwiązania: w budowę autostrad państwo angażuje się tylko w minimalnym stopniu. Główna część...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta