Nowy trójkąt bermudzki
Nowy trójkąt bermudzki
Prekaz, niewielka miejscowość w pobliżu Srbicy. W wyniku "etnicznego czyszczenia" uciekli stąd wszyscy Albańczycy. Pozostali tylko martwi. W zbiorowej mogile spoczywają nie tylko ciała bojowników OWK, ale także kobiet i dzieci.
Wieża obserwacyjna w Debarze, w górach, na granicy Macedonii z Albanią. Stąd do granicy z serbskim Kosowem nie więcej jak trzydzieści kilometrów. Pełniący służbę żołnierze z sił pokojowych ONZ nazywają ten obszar "bałkańskim trójkątem bermudzkim". Jest to dziś szczególnie obserwowany, strzeżony i zarazem najniebezpieczniejszy teren na Bałkanach.
W kosowskiej części "trójkąta" od kilku miesięcy toczą się walki pomiędzy albańskimi separatystami a serbską policją i oddziałami wojsk Jugosławii. W części albańskiej "trójkąta" trwa szkolenie żołnierzy tak zwanych Wyzwoleńczych Wojsk Kosowa (OWK). Tam też przygotowuje się przerzut broni do Jugosławii albo bezpośrednio w rejon Deczani, Djakovicy i Prizrenu, albo drogą okrężną, przez Macedonię. W części macedońskiej "trójkąta" wzmocniono z końcem lipca kontyngent sił prewencyjnych ONZ. Ponadto na jednym z poligonów znajduje się kilkusetosobowy oddział armii Stanów Zjednoczonych, w ramach odrębnej umowy zawartej pomiędzy rządami Ameryki i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta